Festiwale na Podlasiu: Część Druga

Część druga festiwali na Podlasiu, na które koniecznie należy wybrać się latem:

Z Wiejskiego Podwórza: Czeremcha

Na festiwalu w Czeremsze mniej chodzi o wierne odtwarzanie starych tradycji, a bardziej o fantazję artystyczną na bazie słowiańskiej. Oprócz koncertów czekają na was wykłady, spotkania z poetami, wystawy i warsztaty. Dodajmy jeszcze, że to właśnie Z Wiejskiego Podwórza może pochwalić się występem legendy bałkańskiej, czyli Bobana Markowic-a. Zdaje się, że zachęcać nie musimy. (więcej o festiwalu na: http://www.festiwalczeremcha.pl/)

 

MFF Podlaskie Spotkania: Bielsk Podlaski + inne miasta

Och, kochamy ten festiwal! Tu jest nasz pępek świata (przynajmniej w trakcie trwania festiwalu 😉 ). To tu po występie zespołu z Grecji doznacie uczty folkloru peruwiańskiego, po którym czekają na Was zespoły z Macedonii, Meksyku, USA, Gruzji czy Tajwanu. Wszyscy artyści w tradycyjnych strojach i o pięknych głosach prezentują wspaniałe choreografie. Każdego roku zaskakuje nas, że właśnie tu gościmy tyle niesamowicie profesjonalnych grup.

(więcej o festiwalu na: http://podlasie-festival.letnet.pl/)

 

A żeby nie wyglądało gołoswonie, tu my na festiwalu na dzień przed naszym weselem 🙂

 

Wertep: różna lokalizja

Wertep to międzynarodowy fetiwal teatralny. Odbywa się w różnych miescjach na Podlasiu zarówno na świeżym powietrzu jak i w różnych budynkach. Program festiwalu jest bardzo zróżnicowany i oferuje coś zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych amatorów teatru. My wybraliśmy się na część przeznaczoną dla dzieci i naszej 10-miesięcznej Zosi ogromnie podobał się Teatr Malutki. Na teatr nigdy nie za wcześnie i nigdy nie za późno 🙂

(więcej o festiwalu na: http://wertepfestival.pl/)

 

Sabantuj: Kruszyniany

Sabantuj to święto polskich Tatarów. To dzień, gdy wśród podlaskiej mieszanki kulturowej słyszymy nawoływania muezina do modlitwy w meczecie i możemy na własne oczy zobaczyć tradycje tatarskie. Ten festiwal był dla nas chyba najbardziej orientalnym wydarzeniem kulturalnym na Podlasiu, bo kultura tatarska i muzułmańska nie należy do najbardziej promowanych na Podlasiu czy w ogóle w Polsce. A szkoda, że o tej kulturze się zapomina, bo zarówno historia jak i tradycje są fascynujące. Festiwal polecamy też tym, dla których niestety wszyscy muzułmanie kojarzą się z terrorystami zaprogramowanymi na zabranie ziem Polakom i unicestwienie religii chrześcijańskiej. Przyjedźcie, zobaczcie, od setek lat na Podlasiu mieszkają muzułmanie w harmonii z katolikami i prawosławnymi. Można żyć razem w szacunku i bez nienawiści? Można! Chrońmy to, bo tak mało teraz tej braterskiej miłości i zrozumienia między nami…

Wyjaśniamy dlaczego jesteśmy w chustkach na głowie. O nakryciach głowy u kobiet jest głośno od minimum kilkudziesięciu lat. Było o tym głośno i w odniesieniu do prawosławia, judaizmu oraz islamu. Dla mnie osobiście nakrycie głowy nie stanowi większego problemu. Jeśli chodzi o nas, to chustki zakładamy zarówno w cerkwi, meczecie, czy synagodze (czyli tam gdzie wcześniej istniała tradycja okrycia głowy), bez względu na to, czy jest taki obowiązek czy nie. Dla mnie to piękna tradycja i okaz szacunku dla kultury, a nie chołd ciemiężeniu kobiet (czyli coś bardziej w stylu, że japonki i bikini to nie strój, w którym idę do pracy). Więc bardzo proszę nie wyciągajcie wniosków, że w Kruszynianach kobiety, które wchodzą do meczetu, muszą zakładać chustki, bo takiego obowiązku nie ma. Nie ma go też w większości meczetów, które odwiedziliśmy w trakcie naszych podróży.

 

Festiwale na Podlasiu: Część Pierwsza

Podziel się: