Supra i gruzińskie wino

O czym rozmawiają matki, które właśnie przestały karmić piersią? No, jeśli karmią piersią po kilkanaście miesięcy, a jedna z nich jest na dodatek Gruzinką, to z pewnością będą rozmawiać o winie. Bo wino w Gruzji to nie zwykły alkohol, tylko magiczny klucz do tradycyjnych supr. A więc nie tylko dla mam świętujących zakończenie laktacji, ale dla wszystkich, którzy w winie są zakochani. Dziś zapraszamy Was do królestwa gruzińskiego wina.

Supra

Wina w Gruzji nie pije się samemu, nie pije się go też, siedząc przed telewizorem. Wino w Gruzji pije się przy stole w trakcie wesela, chrzcin, pogrzebu lub supry. Supra, w dosłownym tłumaczeniu z gruzińskiego „obrus”, jest tradycyjną gruzińską ucztą, kiedy to przy suto zastawionym stole pije się dużo wina w wybornym towarzystwie. Do supry nie siada się we dwójkę, bo do tej dwójki przeważnie dołącza jeszcze kilka osób. Więc będąc w Gruzji, nie ograniczajmy się do jedzenia we dwoje, bo w trakcie supry oprócz picia i jedzenia otwierają się przed nami drzwi do pradawnych gruzińskich rytuałów.

Mieszkając na Podlasiu, wspólne biesiadowanie towarzyszyło mi i wszystkim moim znajomym od dzieciństwa. Tyle że biesiadowanie podlaskie to (przepraszam, ale muszę) przede wszystkim pretekst do upicia się. No bo niech się ktoś z was przyzna, ile razy braliśmy udział w podlaskich suprach, przy których słyszeliśmy prastare opowieści lub śpiewaliśmy tradycyjne pieśni (nie, nie chodzi mi o „Jesteś szalona” lub inne disco polo). W moim życiu jest niewiele podlaskich supr, które zapadły mi w pamięć. Jedne z nich miały miejsce w podlaskiej wsi, gdzie urodził się mój dziadek i do której zawsze wracam w dniu proroka Eliasza. Drugie – to podlaskie supry z naszymi ukochanymi znajomymi z Armenii. To właśnie z nimi po raz pierwszy wkroczyłam w magiczny świat toastów kaukaskich i ormiańskich pieśni. A raz posmakowawszy Kaukazu, nie da się go nie pokochać.

Tamada

Tamada to mistrz gruzińskiej ceremonii supry. To tamada decyduje, kiedy należy pić i to on wygłasza toasty. Funkcja tamady nie jest dożywotnia, ani dziedziczona. Tamadą staje się ten, którego ludzie chcą słuchać. A jeśli dany tamada jest lubiany, nigdy bez niego nie odbędą się rodzinne uroczystości. Kiedy na suprę zbierają się ludzie, tamadą może być teoretycznie każdy, ponieważ przed suprą decyduje się, kto spośród obecnych zostanie dziś mistrzem ceremonii. Mimo iż na filmach dokumentalnych o Gruzji, które oglądałam, tamadą był przeważnie mężczyzna, to moja przyjaciółka Gruzinka powiedziała mi, że zarówno ona jak i jej siostry pełniły już funkcję mistrza ceremonii w trakcie gruzińskich supr.

Coraz częściej bywa, iż każdy z biesiadników po kolei jest dopuszczony do wygłoszenia toastu. Jednak tradycyjnie w trakcie gruzińskiej supry jest tylko jeden tamada i to on decyduje o toastach i spożywaniu wina. I tu uwaga, wina nie popija się sobie w trakcie supry jak u nas do obiadu. To tamada wydaje pozwolenie na picie. I jeśli się już pije, to cały kieliszek do dna. Podobno gruzińskie wino podawane przy suprach nie jest tak mocne. Jednak biorąc pod uwagę ilość toastów oraz to, iż przed suprą podaje się często do wypicia dwa kieliszki gruzińskiej wódki, wytrwanie na trzeźwo do końca supry może być nie dla jednego poważnym wyzwaniem.

Toasty

Toasty w Gruzji, to nie zwykłe stuknięcie się kieliszkiem i wybełkotanie: „na zdrowie.” Toasty w Gruzji, to cały rytuał i prezentacja kunsztu retorycznego. To także anegdoty, mity i legendy. Pierwszy toast w trakcie supry jest poświęcony okazji, dla której się zebraliśmy. Kolejny – dziękczynny Bogu i prośba o pokój. Następnie wygłaszane są toasty za Gruzję, za umarłych przodków, za dzieci i życie, za solenizantów itp, za rodziców, kobiety, przyjaźń, miłość, rodzinę gospodarzy itd. itd. Każdy toast wygłaszany jest przez tamadę i to po nim tamada daje sygnał do wypicia wina. Za śmiertelną obrazę uznaje się przerwanie tamadzie i wypicie za coś zupełnie innego, niż toast mistrza ceremonii. Rytuał picia wina w Gruzji jest uważany za święty i ma zasady, których łamać nie warto, gdyż zlekceważenie tamady może zakończyć suprę bójką.

Ciekawostki:

Wino czerwone jest w Gruzji uważane za lepsze, co wpływa także na jego wyższą cenę, dlatego trzyma się je na specjalne okazje i nie pije się go na potęgę. W trakcie wesela lub chrzcin, kiedy to toastom nie ma końca, podaje się więc często wino białe.

 

Foto: by Violator1

Podziel się: Facebooktwitterpinteresttumblrmail

Post Author: lovetravellingfamily

4 thoughts on “Supra i gruzińskie wino

    Lucyna

    (10th lipiec 2016 - 9:25 pm)

    Tu Indie, tu Gruzja! To jednak świetnie,że bawiąc się z dzieckiem w monachijskiej piaskownicy wędrujesz przez świat! Że umiesz go odkryć i się zachwycić.

      lovetravellingfamily

      (27th lipiec 2016 - 2:29 pm)

      @Lucyna, najważniesze to chyba potrafić słuchać, a wtedy to wszystko inne jakoś samo magiczne się staje 🙂

    Tobiasz

    (30th grudzień 2016 - 9:37 pm)

    A może w Gruzji te toasty to tez już przeszłość?

    Tobiasz T.

    (30th grudzień 2016 - 9:41 pm)

    A może w Gruzji te toasty to tez już przeszłość

Leave a Reply to Lucyna Cancel reply