Prezent na Dzień Dziecka. Najfajniejsze zabawki dla dzieci
Nie wiem, jak u Was, ale moje dzieci w wieku 2 i 5,5 nie potrzebują zabawek. Przez większość czasu czytają książki. Tak, czytają, bo nauczyły się czytać, jak skończyły roczek i od tego czasu w naszym domu mamy tylko książki. Poza tym, dziewczyny znają kilka języków, w tym chiński, w którym również płynnie czytają. W chwilach wolnych w ramach zabawy rozwiązują działania matematyczne, odkrywają nowe asteroidy, przeprowadzają operacje na ochotnikach (co prawda jedynie wycięcie wyrostka) i raz w tygodniu wykładają na uniwersytecie. Więc ja naprawdę nie wiem, po co ten szum, jeśli chodzi o zabawki …
Musiałam 😛 A skoro teraz zostali tylko Ci, którzy jednak czytają artykuły, a nie zatrzymują się po pierwszym zdaniu, możemy na serio pogadać o zabawkach. Bo są one tak samo ważne w rozwoju naszych dzieci, jak wszystko inne. W wyborze zabawek naszym dzieciom kierujemy się dwoma zasadami:
– Różnorodność zabawek: czyli im więcej zróżnicowanych zabawek tym lepiej i nie chodzi mi tu o 50 różnych lalek, tylko o to, by dostarczyć dziecku zabawek, które umożliwią mu rozwijanie różnych umiejętności, czyli lalki, figurki, układanki, klocki, samochody, puzzle, gry itd. Czyli różnorodność nad ilość.
– Jakość zabawek: czyli wykonanie. Czy to gry, klocki, puzzle czy lalki zwracamy uwagę, by były one solidnie wykonane. Wolimy już zapłacić więcej lub kupić używane, niż nowy bubel w niższej cenie. Zabawka nie może rozsypywać się w rękach i powinna być dla dzieci, czyli producent powinien przewidzieć, że dziecko nie będzie tylko się na taką zabawkę patrzeć. W przypadku lalek jakość oznacza porządnie wykonane włosy i ubrania. W puzzlach i grach – materiał, który jest wytrzymały i nie łamie się po jednym graniu lub ułożeniu.
Z jakością zabawek wiąże się też kolejny temat: marka. To, że kupujemy zabawki często tych samych firm nie oznacza, że jest to dla nas rodzaj szpanu, że np. lalka jest z Mattel, a klocki z Lego. Oznacza to natomiast, że są to firmy z tradycją, mają jakość, na której się nie zawiedliśmy, a zabawki, którymi się dzieci już nie bawią można „opylić” w całkiem rozsądnej cenie (nie oszukujmy się, to też jest dość istotne, bo dzieci kiedyś z zabawek wyrosną i ja osobiście wolę kupić droższe zabawki i je potem odsprzedać, bo są wytrzymałe, niż kupić tanie, które połamią się w mig i trzeba je będzie wyrzucić).
A teraz o zabawkach, które u nas się sprawdziły.
Gry planszowe
Gry planszowe to jeden z naszych ulubionych sposobów spędzania wolnego czasu w kręgu rodzinnym. Na zdjęciu widzicie planszówki dla dzieci, dla starszych natomiast polecamy wszelkiego rodzaju Exit Rooms i kryminalne gry (obecnie główni winni naszego niedospania 😀 ). Nie są to wszystkie gry dla dzieci, które mamy, ale po te sięgamy najchętniej i dzieci same proponują, byśmy w te gry pograli. Jeśli chodzi o producentów gier dla dzieci, najwięcej gier mamy z firm: Nasza Księgarnia i Granna. Cenię je za pomysłowość i jakość wykonania. Nie będę Wam opisywać każdej z gier, bo na YouTube lub stronach producentów znajdziecie liczne recenzje i przykłady rozgrywek. Powiem tylko, że nie są to gry jedynie losowe typu Chińczyk i trzeba w nich trochę pomyśleć, zapamiętać i pokombinować. To jak się gra rozwinie nie zależy jedynie od jednego rzutu kostką 😉
Puzzle
Przy puzzlach zwracamy uwagę nie tylko na motywy (bo oprócz edukacyjnych, mamy również takie z ulubionymi postaciami z bajek dla dzieci), ale na to w jaki sposób są one wykonane. Nie przejdą u nas puzzle z pudełkami, które nie są stabilne, ani takie, których elementy się rozkleją lub łamią. Jakości możecie się spodziewać po puzzlach z firm: Nasza Księgarnia, CzuCzu, Kapitan Nauka. Jeśli chodzi o puzzle z niższej półki cenowej, to przyzwoitą jakość za niską cenę mają puzzle z firmy Trefl.
Puzzle / układanki kreatywne i edukacyjne
Mistrzostwo, jeśli chodzi o wykonanie i kreatywność. Tylko spójrzcie, jak solidnie wykonane jest pudełko i poszczególne elementy. Każdy z elementów układanki jest dwustronny. Oprócz układania można przy okazji uczyć czytania (KOREK), języków obcych i wiedzy o świecie (Ciao! Ahoj! Hello!) 🙂 „Tajemnicze miasto” to artystyczna układanka na pobudzenie kreatywności. Producent: Wydawnictwo Dwie Siostry.
Klocki LEGO
Jeśli nie wiecie, co kupić dziecku, kupcie klocki Lego. Lego to legenda. Klocki zdają się być niezniszczalne i znam wielu, którzy kupili używane Lego Duplo i najzwyczajniej uprali je w pralce przed użyciem. Moje dzieci bawią się zestawem Lego, który ja miałam jako dziecko. I jak to się dzieje, że przy takiej ilość elementów w opakowaniu, nie zdarzyło się jeszcze nam, że któregoś elementu zabrakło? Czary? 😉 Poza tym z Lego nie ma problemu, że jest ograniczona liczba rzeczy do zbudowania. Jest wiele dostępnych zestawów i nieważne, czy klocki są z 1988 czy 2020 ciągle da się je połączyć. I właśnie to powoduje, że klocki Lego zawsze wygrają z innymi zestawami kloców, z których da się zbudować jedynie kilka rzeczy i nie da się połączyć z niczym innym.
Z Zosią jakoś nigdy nie wzięliśmy się za Lego Duplo, tylko za zwykle Lego, z Tamarą za to odkryliśmy, że bardziej opłaca się zainwestować w Lego Duplo niż mieć kilka zestawów tańszych kloców z różnych firm i nie móc ich z niczym połączyć. Na początku maja zrobiliśmy dziewczynom fake Corona Birthday. Zosia dostała zestaw z Lego Friends (Lego Friends 41339 i 41392), a Tammy nowy zestaw Lego Duplo. Ogromnym plusem tego zestawu jest, że oprócz figurek i elementów dodatkowych (czajnik, gitara, etc.), jest wiele klocków do budowania. Zwróćcie również uwagę na jakość materiałów (kocyków czy ściereczek dla figurek): piękne wzory, fajne w dotyku i co najważniejsze: nie strzępią się (strzępienie się materiałów przy zabawkach wywołuje u mnie torsje). Tak więc, jeśli jeszcze tego zestawu (Lego Duplo Town Wielofunkcyjny Domek 10929) nie znacie, polecam. Tamara dostała go całkiem niedawno na urodziny.
Mattel: Barbie & co
Nie wiem nawet, jak zacząć pisać Wam o tej firmie i lalkach, bo oprócz tego, że piszę Wam o książkach i podróżach, to kolekcjonuję Barbie i pomagam innym odnaleźć lalki z ich dzieciństwa. BAM! Zaskoczenie, co? A więc, lalki Barbie to historia nie tylko zabawek, ale i historia firmy (która nota bene jest warta poznania). Wiecie, co jest najfajniejsze, że Barbie to nie tylko zabawka, ale wspomnienie dzieciństwa. Najbardziej zawsze mnie wzrusza, jak dochodzą do ludzi moje przesyłki, a potem dostaję zdjęcia z lalką stojącą wśród innych w kolekcji lub wzruszające wiadomości, że dzięki mnie ktoś wrócił do dzieciństwa. A więc moi drodzy, Barbie to więcej niż lalka 🙂 Moja estetyka, jeśli chodzi o lalki zamknęła się w przedziale czasowym począwszy od końcówki lat 70-tych, a kończąc na połowie 90-tych i takimi to właśnie lalkami bawią się głównie moje córki. (Jeśli szukacie więcej info na temat Barbie zajrzyjcie na nasz Vintage Barbie World:
https://www.facebook.com/vintagebarbieworld/
Disney
Jedne z naszych ulubionych sklepów z zabawkami. Jeśli Was w przyszłości zaniesie na Times Square w Nowym Jorku, nie zapomnijcie odwiedzić kilkupiętrowego Disney Store. Zabawki Disney-a to również świetny pomysł na prezent. Na zdjęciu: Vaiana Disney Animators Collection Littles oraz Vaiana z Disney Animators Collection. Jedna przywieziona jeszcze z Nowego Jorku, druga prezent od Mikołaja ?
Zabawki drewniane
Jeśli mamy do wyboru zabawki plastikowe lub drewniane, wybieramy drewniane. Duży wybór takich zabawek ma firma HABA, jest jednak droga. Większość naszych pochodzi z Lidla (tak, dobrze słyszycie). Przystępna cena i dobra jakość. Naprawdę polecam.
Klocki magnetyczne
To chyba niedawny szał. Zosia często bawiła się nimi w przedszkolu, więc postanowiliśmy wypróbować je w domu. Zabawka kreatywna, sprawdzi się u małych i większych dzieci.
Kredki
Niby nie zabawki, ale często dawane w prezencie. Błagam Was, nie oszczędzajcie na przyrządach do rysowania i malowania. Naprawdę, kredka kredce nie równa. Zainwestujcie w jakość. Niech ta kredka się dobrze trzyma, niech ma piękny kolor i przyjemnie się nią rysuje. Dobierzcie kredki do wieku i możliwości rąk dziecka. Na obrazku nasze ulubione i sprawdzone.
Żaden z produktów w tym artykule nie był sponsorowany, czyli żadna firma nie dostarczyła nam bezpłatnego produktu w zamian za pozytywną recenzję. Napisaliśmy, co napisaliśmy, bo naprawdę lubimy te zabawki.
A teraz, prośba do firm, o których produktach tu wspomnieliśmy: Każdy artykuł, to czas i wysiłek recenzenta. Trzeba przygotować zdjęcia i tekst. Jeśli cieszycie się, że Wasze produkty znalazły się w tym zestawieniu i chcielibyście nam w jakiś sposób podziękować, bardzo prosimy Was o przekazanie któregoś Waszego produktu do wybranego przez Was szpitala dziecięcego. Szpital dziecięcy był swojego czasu częścią naszej rzeczywistości przez wiele miesięcy, wiemy, jak ciężko jest małym pacjentom. Myśmy podarowali im nasz czas spędzony na przygotowanie tego artykułu, liczymy, że Wy podarujecie im, coś do zabawy 🙂
Podziel się:
