„Plac zabaw” Ali Mitgutsch. Czyli 1001 drobiazgów i pomysłów na zabawę w domu i na dworze.
Wyszukiwanki i książki bez tekstu są jednymi z naszych ulubionych i mamy ich całkiem sporo u siebie. Sprawdziły się u naszych dzieci w różnym wieku i w wielu sytuacjach. Ich ilustracje zachwycają, a różnorodność detali ćwiczy u dzieci spostrzegawczość i zapewnia godziny świetnej zabawy. Chciałabym pokazać Wam jedną z takich książek.
„Plac zabaw” to książka obrazkowa bez tekstu dla dzieci w wieku 2-5 lat. Po niemiecku tego typu książki są nazywane Wimmelbüchern i to właśnie Ali Mitgutsch stworzył pierwsze Wimmelbüchern w większym formacie i jest uznawany za ojca wyszukiwanek. Książka wprowadza nas do świata dzieci i ich zabaw. Autor zabiera nas do piaskownicy, na trawę, do zamku rycerskiego, a nawet na lodowisko. Każda strona książki to bogactwo szczegółów i scenek z zabaw dzieci. Decyzja autora o tym, by to dzieci były głównymi bohaterami tej książki sprawia, że mali czytelnicy mogą się z nimi utożsamić i w pewnym sensie poczuć, że książka jest również i o nich.
Dlaczego warto kupić tę książkę?
Myślę, że każdy czytelnik znajdzie wiele dodatkowych powodów dlaczego warto „Plac zabaw” mieć, jeśli chodzi o nas, to:
Ilustracje. Grafika, to jeden z ważniejszych elementów w książkach obrazkowych, w końcu nie ma tu tekstu i książka musi być narysowana w sposób, który zachęci dzieci do sięgnięcia po tę pozycję. Ali Mitgutsch stworzył książkę, której ilustracje spodobają się zarówno czytelnikom, którzy gustują w tradycjonalnym stylu, jak i tym, których pociąga coś bardziej oddalonego od mainstreamu. Obrazki nie są ani cukierkowo-banalne ani nieznośnie abstrakcyjne, mają natomiast w sobie dużo ciepła, łagodności i wyważenia. Mimo tak wielu szczegółów nie przytłaczają, co uważam za mistrzostwo, gdyż w niektórych wyszukiwankach zdarza się autorom zapomnieć o umiarze; zdają się oni iść w kierunku „im więcej, tym lepiej”, co skutkuje kompozycyjnym chaosem.
Magia codzienności. Co mnie urzekło w „Placu zabaw” to wybór przez autora miejsc z pozoru zwyczajnych. Akcja książki dzieje się w piaskownicy i na trawniku. Cóż takiego ciekawego może się w takich „zwyczajnych miejscach” dziać? Okazuje się, że bardzo wiele. To co znane, staje się nową przygodą i odkrywa przed nami dotychczas nieznaną stronę. Dlatego też szczególnie polecam „Plac zabaw” dzieciom, które dorastają w miastach.
Inspiracja do zabaw. Książka jest również skarbnicą pomysłów na zabawy z dziećmi na świeżym powietrzu. Robienie domków ze starych kartonowych pudełek, tworzenie instrumentów z puszek, puszczanie papierowych łódek na wodzie, budowa domku na drzewie i zabawy w Indian, piratów i teatr, to tylko niektóre z ogromnej ilości pomysłów na spędzanie wolnego czasu z dzieckiem, które znajdziecie w tej publikacji.
Emocje. „Plac zabaw” to wspaniała okazja do porozmawiania z dziećmi o emocjach. Patrząc na scenki na obrazkach zauważymy, że niektórzy z bohaterów się cieszą, smucą, płaczą czy są źli. Opowiedzmy dzieciom co mogło sprawić, że odczuwają takie emocje. Sytuacje przestawione w książce, są wyjęte z codzienności, a więc bliskie naszym dzieciom, co pozwoli im łatwiej zrozumieć jak się poszczególni bohaterowie książki czują.
Jak czytać książkę bez tekstu?
Książki obrazkowe to kopalnia pomysłów i źródło inspiracji do zabawy, jak jednak się za nie zabrać? Co możemy z taką książką zrobić?
Wyszukiwanie szczegółów. Jak sama nazwa wskazuje wyszukiwanki, to książki, w których dzieci na obrazkach szukają szczegółów. Rozwija to dziecięcą spostrzegawczość i sprawia niesamowitą frajdę. Możecie bawić się w wyszukiwanie szczegółów razem lub wykorzystać książkę w momentach, gdy Wasze dzieci nie bardzo wiedzą, czym się zająć, czyli na przykład w kolejce do lekarza, czy podczas długich jazd samochodem.
Opowiadanie scenek. Oprócz wyszukiwania szczegółów w książkach obrazkowych, możemy się pobawić w opowiadanie tego, co widzimy na obrazkach. Młodszym dzieciom możemy sami opowiadać, natomiast dzieci starsze mogą próbować opisać, co widzą na obrazkach same.
Tworzenie historii. Scenki przedstawione na ilustracjach mogą być punktem wyjścia do stworzenia swojej własnej historii. Dobudujmy wydarzenia, stwórzmy dialogi między bohaterami książki.
Wierzę, że „Plac zabaw” dostarczy również Wam mnóstwo radości. Dajcie znać, jak Wy czytaliście tę książkę 🙂
