„Rękawiczka. Ukraińska bajka ludowa” Wydawnictwo Dwie Siostry. Recenzja książki

Rękawiczka. Ukraińska bajka ludowa

„Rękawiczka. Ukraińska bajka ludowa” Wydawnictwo Dwie Siostry. Recenzja książki

„Rękawiczka” to kolejna książka z serii Polecone z Zagranicy. Jest to jedna z najbardziej wyjątkowych i wartościowych serii dla dzieci w wieku 3+. W serii ukazują się ilustrowane książki dla dzieci, które zostały pokochane przez małych czytelników na całym świecie. Tak więc, to chyba było od początku jasne, że „Rękawiczka” do naszej biblioteczki dołączy.

Jednak oprócz tego, że książka należy do rodziny Poleconych z Zagranicy, jest jeszcze jeden powód dlaczego na tę książkę czekałam. Otóż, uwielbiam bajki, baśnie i legendy ludowe i często opowiadam je moim dzieciom. W bajkach ludowych jest coś magicznego, czasem strasznego, a czasem śmiesznego. To one strzegą w sobie tajemnice tych, którzy byli przed nami, ich postrzeganie świata i samych siebie. W bajkach historia to tylko przykrywka do kopalni tajemnic i każdy z nas na swój sposób może je zinterpretować. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o baśniach ludowych, zachęcam Was do przeczytania artykułu: Baśnie i bajki świata dla dzieci i dorosłych.

Z dziecięcą literaturą ludową zza wschodniej granicy miałam styczność od najmłodszych lat. Z racji tego, że były to czasy ZSRR, czasem trudno było wyłowić, czy dana bajka jest ukraińska, białoruska czy rosyjska. Pamiętam jednak, że dużo było w nich zwierząt. Rzadko która mogła obejść się bez myszki, lisiczki, wilka i niedźwiedzia. Był też motyw domku, do którego ktoś pukał i powtarzalność czynności i fraz, która nadawała tym bajkom melodyjność. Dlatego z wielkim sentymentem otworzyłam tę książkę i bardzo się cieszę, że mogę moim dzieciom przybliżyć namiastkę mojego dzieciństwa, bo chociaż obecnie jest wydawanych bardzo dużo książek dla dzieci, to trudno jednak znaleźć tłumaczenia literatury dziecięcej z ukraińskiego chociażby. A przecież za naszą wschodnią granicą, też powstają czytelnicze perełki.

Rękawiczka. Ukraińska bajka ludowa
Rękawiczka. Ukraińska bajka ludowa

O czym ta książka

Bajka zaczyna się od tego, że przez las idzie dziadek z psem i gubi rękawiczkę. Czasem mi się zdaje, że rękawiczki, skarpetki i spinki do włosów to takie magiczne przedmioty, które tylko czekają, by nam czmychnąć z widoku. Nasza tytułowa rękawiczka również przestaje być tylko rękawiczką, która chroni dłoń staruszka przed zimnem, i rozpoczyna drugie życie. Lasem biegnie myszka, która widząc rękawiczkę, postanawia w niej zamieszkać. Cóż za wariacki pomysł 🙂 Myszka mieszka w rękawiczce! Ale, ale, to nie koniec, bo w rękawiczce zamieszka jeszcze wiele innych zwierząt. Jak to się wszystko skończy? Nie będę psuła Wam dobrej zabawy i nie zdradzę zakończenia 😉

Rękawiczka. Ukraińska bajka ludowa

W tekście bajki znajdziecie zdania i frazy, które są powtarzane. Jest to bardzo typowe dla bajek ukraińskich i lubiane przez dzieci. Nadaje też całej książce melodyjny charakter; to się po prostu bardzo dobrze czyta.

Rękawiczka. Ukraińska bajka ludowa

Bohaterami „Rękawiczki” są zwierzęta, które postanawiają w rękawiczce zamieszkać. Jeśli czytacie tę książkę młodszym dzieciom, mogą się one osłuchać z nazwami poszczególnych zwierząt. Trochę starsi czytelnicy, którzy rozumieją, że w takiej rękawiczce to raczej mało miejsca jest, nauczą się, że jeśli się ma się dobre chęci, to miejsca starczy dla wszystkich.

Rękawiczka. Ukraińska bajka ludowa

Do czytania i liczenia

Dwa genialne zabiegi zastosowane w tej książce, na które powinniście zwrócić uwagę: dodanie obrazków/ikonek zwierząt w tekście oraz strona z numerami i rozmieszczeniem zwierząt w rękawiczce. Obrazki/ikonki zwierząt w tekście są idealne do włączenia naszych dzieci we wspólne czytanie. Dziecko nie musi jedynie siedzieć i słuchać, ale może aktywnie uczestniczyć. Zamieszczenie numerów, to oczywiście możliwość do nauki liczenia do 7. Przyjemne z pożytecznym i od razu z biernego czytania robi się nam aktywne czytanie 🙂

Rękawiczka. Ukraińska bajka ludowa

Ilustracje

Nie bójcie się, nie przemilczę tego aspektu. A więc ilustracje mnie zauroczyły, gdyż w grafice używane są robótki ręczne. Autorami ilustracji są Romana Romanyszyn i Andrij Łesiw artyści ze Lwowa, tworzący Art Studio Agrafka. W 2011 „Rękawiczka” została ukraińską książką roku. Poza tym uznanie zdobyła nie tylko w ojczyźnie, bo nasze rodzinne Monachium umieściło ją na Liście Białych Kruków 🙂

Rękawiczka. Ukraińska bajka ludowa

Życzę Wam wszystkim miłego czytania 🙂

Rękawiczka. Ukraińska bajka ludowa

ilustracje: Romana Romanyszyn, Andrij Łesiw

tłumaczenie: Katarzyna Kotyńska

Wydawnictwo Dwie Siostry


Seria: Polecone z Zagranicy

Podziel się: Facebooktwitterpinteresttumblrmail

Post Author: lovetravellingfamily

Leave a Reply