„Co kryje las?” Aina Bestard. Z dziećmi bliżej natury.

„Co kryje las?” Aina Bestard. Z dziećmi bliżej natury.

„Co kryje las?” Ainy Bestard to kolejna wspaniała książka tej autorki, która trafiła na nasze półki, tak bym mogła tę recenzję zacząć. Ale prawda jest taka, że książka w ogóle na nasze półki nie trafiła, bo od momentu rozpakowania przesyłki, „Co kryje las?” znajduję w różnych dziwnych zakamarkach naszego domu. Powód? Moje dzieci zaczęły o tę książkę wojnę partyzancką, z podchodami, podkopami, zasadzkami i chowaniem łupu, czyli, rzecz jasna, książki. Zresztą z łupem chowa się również ta z moich córek, której akurat udało się książkę zawłaszczyć i ogląda ją do padnięcia 🙂 . Cóż takiego jest więc w tej książce, co tak zauroczyło moją trzylatkę i sześciolatkę, przeczytacie w recenzji. Dzisiejsza recenzja nie będzie jednak taką zwyczajną recenzją, bo opowiem Wam również o tym, w jaki sposób być z dziećmi bliżej natury i jak zainteresować dzieci otaczającą nas przyrodą.

Bliżej natury

W ostatnich latach obserwuje się trend dużej ilości zajęć pozalekcyjnych, na które rodzice wysyłają swoje dzieci. Granie na instrumentach, zajęcia plastyczne, różne rodzaje tańca, nauka języków obcych, sztuki walki, basen itd. Nie twierdzę oczywiście, że te zajęcia nie rozwijają dzieci, jednak psycholodzy dziecięcy coraz częściej apelują do rodziców, by nie zapominać o kontakcie z naturą, bo o ile bez lekcji baletu czy nauki angielskiego dziecko nie odczuje uszczerbku na zdrowiu fizycznym i psychicznym, to brak ruchu na świeżym powietrzu i kontaktu z przyrodą może mieć skutki katastrofalne dla rozwoju naszych dzieci. Dlatego warto zainwestować nie tylko w tradycyjną edukację najmłodszych, ale i ich więź z naturą.

Jak zbudować więź z naturą?

Więź z naturą to jedna z najbardziej naturalnych więzi człowieka. Gdyby każdy z nas miał las pod domem, to o takiej więzi nie byłoby potrzeby się rozpisywać, gdyż las byłby od urodzenia naturalnym środowiskiem dzieci. Jednak w dużych miastach dostęp do natury jest raczej ograniczony. Naturę rozumiemy tu jako coś dzikiego, kryjącego tajemnice i kierującego się własnymi prawami. Dzieci dorastają w środowiskach sztucznie tworzonych przez człowieka i cywilizację, a ich instynktowna więź z naturą w pewnym sensie zanika. To od nas, rodziców, wtedy zależy, czy pozwolimy naszym dzieciom odzyskać tę naturalną relację. Od czego zacząć?

Książki o przyrodzie

Mieszkając w mieście, nie zawsze możemy rzucić wszystko w diabły i pójść do lasu. I nawet nie to, że byśmy nie chcieli, po prostu, czasem się nie da. Wtedy warto zaprosić las do naszych domów i tu z pomocą przychodzą książki o przyrodzie i otaczającym nas świecie. Wybierając takie książki, warto zwrócić uwagę zarówno na ich treść, jak i szatę graficzną. Nie mogą to być publikacje jedynie encyklopedyczne i słabo zilustrowane, bo zamiast zainteresować nasze dzieci przyrodą, zwyczajnie je zniechęcimy. Jeśli chodzi o starsze dzieci, to jakiś czas temu pokazywałam Wam dwie cudowne książki „Ziemia, żywa planeta” oraz „Narodziny” Ainy Bestard. Dzisiaj napiszę Wam o książce „Co kryje las?”, która adresowana jest do młodszych czytelników, choć i starszym sprawi również wiele radości 🙂

„Co kryje las?” Aina Bestard

Książka Ainy Bestard skierowana jest do przedszkolaków i odkrywa przed małymi czytelnikami tajemnice lasu i jego mieszkańców. Ta pomysłowa publikacja przybliża dzieciom różne zjawiska przyrodnicze, które mogą zaobserwować w lesie, takie jak deszcz i zależności między poszczególnymi jego mieszkańcami. Zobaczymy tu, jak ptasia mama karmi pisklęta, podpatrzymy, kto chowa się w wysokiej trawie, dowiemy się, kto budzi się w lesie, gdy zapada zmrok oraz jak wygląda gniazdo os w środku.

„Co kryje las?” jest książką interakcyjną, gdyż głębię ilustracji czytelnicy odkrywają dzięki kolorowym szkłom powiększającym. Wystarczy spojrzeć najpierw przez zielone kolorowe szkiełko, potem przez niebieskie, a w końcu przez czerwone, by zobaczyć, jak na pozór proste ilustracje przeobrażają się w tętniące życiem scenki z życia zwierząt i roślin. Las, jak za dotknięciem magicznej różdżki, ożywa.

Ta forma książki nie tylko powoduje, że dzieci przy czytaniu wspaniale się bawią, ale również uczą, że warto przyjrzeć się rzeczom z bliska, gdyż jedynie dzięki wnikliwej obserwacji możemy zauważyć bogactwa, które kryje w sobie przyroda. Położenie nacisku na aspekt odkrywczy, spowodowało, że książka ta jest, moim zdaniem, konieczną pozycją w przyrodniczej biblioteczce przedszkolaków, gdyż nie tylko przekazuje dzieciom informacje, ale uczy w jaki sposób same te informacje mogą zdobyć. Jest taki cytat Antoine᾿a de Saint-Exupéry᾿ego „Jeśli chcesz zbudować statek, nie zwołuj ludzi, aby ci przynieśli drzewo, przygotowali narzędzi, nie przydzielaj zadań i pracy, lecz wzbudź w nich tęsknotę za dalekim, bezkresnym morzem.”, „Co kryje las?” wzbudza właśnie taką „tęsknotą za morzem”…

Przeczytałeś książkę i co dalej?

Nie poprzestawaj jedynie na czytaniu i poznaj las w rzeczywistości. Wyjedźcie do lasu:

– Spróbujcie odnaleźć jak najwięcej elementów z książki „Co kryje las?” wśród przyrody.

– Las to nie tylko wspaniałe miejsce do obserwowania przyrody, ale i do nauki. Pokaż i pozbieraj z dziećmi kwiaty, zioła i owoce leśne (oczywiście jedynie te, których jesteś na 100% pewien!). Pamiętaj, nie musisz być zielarzem, nawet ze zwykłej pokrzywy można zrobić naleśniki czekoladowo-pokrzywowe 🙂