Nauka czytania metodą Domana dla niemowląt. Czytanie globalne z high need baby

Nauka czytania metodą Domana dla niemowląt. Czytanie globalne z high-need baby

Nauka czytania metodą Domana dla niemowląt. Czytanie globalne z high need baby

To już trzeci nasz artykuł o nauce czytania metodą Domana, tym razem porozmawiamy o tym, czy warto rozpoczynać naukę czytania z niemowlakami (u nas zaczynaliśmy z 8-miesięcznym dzieckiem), jak wygląda taka zabawa w czytanie z maluszkiem, przeczytacie też kilka rad praktycznych i jak „ugryźć” Domana z dwójką dzieci w domu mając high need baby.

Nauka czytania z niemowlakiem, czy warto?

Zdaje się, że jednym z pytań, które się nasuwa jako pierwsze jest: czy nie za wcześnie? Otóż, nie. Metoda Domana jest przeznaczona dla dzieci od 6 miesiąca (czasem jako dolną granicę podaje się 3 miesiące) do 6 lat, gdyż to w tym okresie rozwój dziecka jest najbardziej intensywny, a dziecko wykorzystuje wszystkie zmysły w trakcie nauki (tzw. nauka polisensoryczna). Doman założył, że jeśli w tym okresie dziecko uczy się tylu ważnych umiejętności (siedzenie, chodzenie, itd.), nic nie stoi na przeszkodzie by uczyć je także czytania, gdyż proces ten nie wymaga w tym wieku tak dużego wysiłku jak w latach szkolnych.

Nie zrozumcie mnie źle, nie propaguje tu podejścia wychowywania dzieci „geniuszy” czytających w wieku dwóch lat i wymiatających nokturny Chopina w wieku trzech lat. Będę zawsze z zachwytem patrzyła jak moje dzieciaki grzebią patykiem w błocie. Jednak jeśli mam się z nimi bawić w zabawy w domu, które moim zdaniem niewiele uczą, jak karmienie lalki butelką czy przebieranie Barbie (tylko bez krzyku, subiektywnie piszę 😉 ), to wolę się już z nimi pobawić w czytanie (do tego wykorzystuję materiały z Wydawnictwa WczesnaEdukacja ) lub grę na pianinie (tu, inspirując się moją wspaniałą nauczycielką fortepianu panią Podlewską, metodę i materiały opracowałam sama, gdyż żadnych materiałów dydaktycznych dla maluchów nie znalazłam na rynku). Tak więc dla nas, czytanie globalne, to po prostu mądra zabawa. A na mądre zabawy nigdy nie jest za wcześnie.

Czytanie globalne metoda Domana WczesnaEdukacja materiały Czytanie globalne metoda Domana WczesnaEdukacja materiały

Metoda Domana i high need babies

W artykule Nauka czytania i matematyka metodą Domana przeczytacie o ogólnych zasadach globalnego czytania. Jeśli jednak zaczynamy naukę czytania z niemowlakiem, może to być bardziej wymagające, szczególnie jeśli jesteście rodzicami high need baby. Sama mam w domu dwójkę i wiem, że tacy rodzice są często wyalienowani, bo standard ich życia odbiega diametralnie od innych świeżo upieczonych rodziców. Dla nich rozpoczęcie metody Domana jest o wiele trudniejsze, bo muszą oni najpierw przygotować samych siebie na rozpoczęcie nauki. Jak to zrobić?

Na samym początku napiszę: wiem, jak jest Wam ciężko. Wokoło „dobre” ciocie, babcie i sąsiadki z tysiącem rad, blogerki, które się przechwalają, jakie to ich dzieci „mądre”, bo same w wieku kilku miesięcy zasypiają, śpią po kilka godzin bez budzenia i jedzą aż się uszy trzęsą. A u Was: kolejny miesiąc nie śpicie dłużej niż 40 minut bez wybudzenia, dziecko budzi się, gdy tylko odkładacie do łóżeczka po latach świetlnych usypiania na rękach, dziecko chce w kółko do piersi lub być noszone, a do tego, mimo, że próbujecie od przynajmniej 3 miesięcy dziecko nie je, nie połyka, wypluwa lub nie otwiera buzi. Brzmi znajomo? Jesteście wykończeni, i nie to, żebyście nie byli wystarczająco dobrymi rodzicami, po prostu każdy byłby wykończony. Jak w takich warunkach zacząć metodę Domana? Zacząć trzeba od Was samych:

– Jeśli ciągle nie jesteście pewni: Wasze dziecko jest „normalne”, wszystko jest w porządku, macie po prostu w domu high need baby, a one nie śpią, chcą być w kółko na rękach i nie jedzą nic poza Waszym mlekiem (ten punkt oczywiście jest prawdziwy po medycznym wykluczeniu fizjologicznych i anatomicznych problemów, PS: znajdźcie proszę tylko mądrego lekarza, nie szamana, racjonalnego lekarza, który zna zjawisko high need baby, ale przy tym nie będzie Wam wmawiał nietolerancji laktozy lub kuracji czystkiem!!!!!!).

Nie robicie nic źle. Jeśli żyjecie w poczuciu winy i wyrzutach, że nie robicie wystarczająco, żeby Wasze dziecko spało i jadło „normalnie”, że robicie coś źle, nie będziecie w stanie przeżyć okresu niemowlęcego Waszego dziecka robiąc cokolwiek kreatywnego, bo będziecie się ciągle kręcić w kółko i szukać winy w sobie. Z jakimi wyrzutami musicie sobie poradzić:

  1. Czy może mleko nie jest „pełnowartościowe” i za mało, dziecko głodne i dlatego budzi się w nocy? NIE, Wasze mleko jest OK. Jeśli sobie dacie wmówić inaczej przestaniecie karmić dziecko w wieku kilku miesięcy.
  2. Czy nasz rytuał kładzenia spać jest zły, bo dziecko się tylko drze w łóżeczku? Przecież blogerki piszą, że dzieci śpią i dają tyle „dobrych” rad. Więc tak, te blogerki nie mają high need babies, więc uwierzcie mi na słowo, że gdyby spędziły choć jeden dzień z high need baby, nie napisałyby takiego artykułu, bo po pierwsze, nic by nie zadziałało, po drugie, z szacunku dla tych, którzy high need babies mają na co dzień. Podsumowując: to, że czyjeś dziecko zasypia bez problemów, to żadna zasługa rodziców, ani dowód mądrości dziecka, tylko zwykłe szczęście.
  3. Karmienie dziecka, które wywołuje u Was już odruch wymiotny, po kilku miesiącach patrzenia jak dziecko nie połyka, wypluwa, nie otwiera buzi. Dajcie na luz. Są dzieci, które nie jedzą nic poza mlekiem matki do roku życia. Jeśli dziecko nie ma anatomicznej wady, która utrudnia mu połykanie, po prostu uzbrójcie się w cierpliwość. Nie wierzcie w rady rodziny, że będzie niedożywione, nie dostaje witamin itp., a przede wszystkim nie róbcie za namową postronnych osób cyrku z jedzenia: żadnego samolocika, opowiadania bajek, śpiewania czy jedzenia do telewizora. Już lepiej, żeby dziecko nie jadło, w 99% nic złego im się nie dzieje. W razie problemów gadacie z mądrym lekarzem nie sąsiadką oraz nie słuchacie komentarzy w stylu „a moje je tak dużo”.
  4. Ciągle na rękach. Pewnie usłyszycie, że przyzwyczailiście dziecko (oczywiście to Wasza wina, jak zwykle), trzeba odzwyczaić i niech sobie popłacze. Wcale nie przyzwyczailiście. High need babies takie są. Oczywiście warto poćwiczyć z dzieckiem bliskość i zabawy, gdzie jesteście obok ale dziecko nie jest na rękach, mimo to czuje, że jesteście i jesteście blisko. Ale wcale nie gwarantuje to, że dziecko się „nauczy” samo sobą zajmować. Najważniejsze, że wiecie, że to nie Wasza „wina” i że tak naprawdę za dużo z tym nie możecie zrobić.

Wiedząc to wszystko, możecie zacząć zabawę i naukę czytania metodą Domana, bo teraz nie tracicie czasu na zmianę czegoś, na co wpływu nie macie i na słuchanie bezproduktywnych rad. Ciągle jesteście zmęczeni, to wiem, ale teraz możecie poświęcić resztki swojej energii, by wartościowo spędzić czas ze swoim maluchem. Spania, jedzenia czy spokojnego leżenia w samotności nie nauczycie swojego dziecka, możecie jednak przez zabawę w czytanie globalne rozwinąć jego potencjał, a reszta w czasem sama się „unormuje”.

Wyzwania w nauce czytania metodą Domana z niemowlakiem

Metodę Domana zaczęłam w tym samym czasie z moją 4-latką (Nauka czytania metodą Domana dla 4-latka) i 8-miesięczną córeczką. Nauka / zabawa w dwóch przypadkach różnią się od siebie. Podobnie jak w przypadku starszej córki, do nauki wybrałam harmonogram, w którym trzy razy dziennie powtarzamy pięć wyrazów. Do wyboru w zestawie macie również harmonogram, gdzie pięć zestawów po pięć słów jest powtarzane trzy razy dziennie oraz harmonogram na trzy zestawy po pięć słów do powtórki trzy razy dziennie.

Na harmonogram „1 zestaw (5 słów) 3 razy dziennie” zdecydowaliśmy się głównie z powodu naszego przedszkolaka, bo chciałam by obie moje córki szły tym samym harmonogramem (łatwiej jest wtedy korzystać z jednego zestawu materiałów i nie musieć go dostosowywać kilka razy dziennie do każdego dziecka). Jeśli zaczynacie czytanie metodą Domana z niemowlakiem jedynie, możecie wybrać też innych harmonogram. Jeśli jednak jesteście rodzicami high need baby, moja sugestia to harmonogram z jednym zestawem dziennie. Dlaczego? Ponieważ w nauce czytania jednym z najważniejszych elementów jest Wasz entuzjazm, a przy dziecku, które wymaga więcej zaangażowania i opieki, Wasz entuzjazm może być często przyćmiony notorycznym zmęczeniem. Jeśli zaś wybierzecie 1 zestaw dziennie, nie powinno Was to zbytnio obciążyć i łatwiej będzie dało się czytanie wpleść w Wasz plan dnia. Tak, zdaję sobie sprawę, że z high need baby plan dnia to takie marzenie raczej niż realność, mimo wszystko uwierzcie, że się da.

Czytanie globalne metoda Domana WczesnaEdukacja materiały

Prezentacja kart

U nas prezentowanie kart dla niemowlaka okazało się o wiele trudniejsze niż dla przedszkolaka, ponieważ:

niemowlę często jeszcze nie siedzi i mamy ograniczony wybór, jeśli chodzi o dowolność miejsca oraz pozycji prezentacji kart ze słowami:

Podstawową pozycja do prezentacji kart: dziecko siedzi w bujaczku-foteliku, a wy naprzeciwko niego, Pokazujecie kartę na wysokości oczu dziecka, tak by nie mogło dotknąć karty z prezentowanym wyrazem i mówicie wyraźnie: „Tu jest napisane mama

Nauka czytania metodą Domana dla niemowląt. Czytanie globalne z high-need baby

Dziecko leży na brzuszku, a wy pokazujecie karty. Leżenie razem z dzieckiem na plecach nie sprawdziło się u nas, bo dziecko zamiast na karty, odwracało główkę na bok i patrzyło się na czytającego rodzica.

Nauka czytania metodą Domana dla niemowląt. Czytanie globalne z high-need baby

Ta metoda prezentacji jest szczególnie przydatna dla high need babies, kiedy mają fazę, że są spokojne i szczęśliwe tylko na rękach. Prezentujecie karty nosząc dziecko w nosidełku.

Nauka czytania metodą Domana dla niemowląt. Czytanie globalne z high-need baby

Siadacie na ziemi, bierzecie dziecko na kolana i prezentujecie karty. Przy tego rodzaju prezentacji dziecko od czasu do czasu też może chcieć na Was popatrzeć, jednak, kiedy widzi, że obracając główkę na bok i tak i tak Was nie widzi, raczej skupia się wtedy na kartach.

Nauka czytania metodą Domana dla niemowląt. Czytanie globalne z high-need baby

– niemowlę trudniej skupić na kartach niż przedszkolaka:

Początkowo możecie nie mieć z tym problemu, ale jeśli niemowlę przyzwyczai się już do kart, to patrzenie na nie może nie być już tak dla niego interesujące. W takich momentach zadbajcie o to, by niemowlak nie miał za wiele bodźców do rozpraszania. U nas na przykład nie dało się prezentować kart obu dziewczynkom jednocześnie, chociaż szły one tym samym zestawem, ponieważ młodsza zamiast na karty patrzyła się na reakcję siostry. Chcąc ułatwić nierozpraszanie niemowlakowi, wychodziłam często na czas prezentacji do cichego „nudnego” pokoju, w którym pokazywanie kart było jedyną rozrywką.

 Sprawdzanie

Sprawdzanie postępów w nauce u niemowlaka jest większym wyzwaniem niż u przedszkolaka. Niemowlę nie dokończy za Was zdania „Tu jest napisane”, nawet jeśli wie jaki wyraz jest napisany na karcie, bo nie potrafi jeszcze mówić. Jak więc sprawdzić? Ja kilka razy pokazałam dwie karty i zapytałam przykładowo: „gdzie jest mama?” Tamusia wtedy popatrzyła raz na jedną raz na drugą, potem wyciągała rączkę w stronę poprawnej karty.

Czy był to przypadek? Nie wiem. Wiem natomiast, że to w ogóle bez znaczenia. Dlaczego? Wychowujemy dzieci w trzech językach i to nauczyło nas cierpliwości. Każda nauka i przyswajanie nowych umiejętności to proces. Nikt nie sprawdzał naszej 4-latki, czy już rozumie w trzech językach, kiedy była niemowlakiem. Po prostu w domu były trzy języki, codziennie i naturalnie. Wierzyliśmy naszemu dziecku, wierzyliśmy, że to co robimy pozwala wykorzystać jego potencjał. Tak też jest z metodą Domana. Życzę Wam Kochani, by czytanie zagościło w Waszych domach na co dzień, bez presji, po prostu jako dobre przyzwyczajenie.

WczesnaEdukacja logo

Podziel się: Facebooktwitterpinteresttumblrmail

Post Author: lovetravellingfamily

1 thought on “Nauka czytania metodą Domana dla niemowląt. Czytanie globalne z high need baby

    Prosty domek

    (6th styczeń 2019 - 12:19 am)

    Hej,
    ja też zaczęłam od Domana. Fajna sprawa. Finalnie jednak moje dziecko nauczyło się czytać metoda sylabową. Z moim drugim dzieckiem zaczęłam od razu do metody sylabowej.
    Pozdrawiam
    Monika

Leave a Reply to Prosty domek Cancel reply